Tytuł: Obsydian
Wydawnictwo: Filia
Autorka: Jennifer L. Armentrout
Rok wydania: 2011
Rok wydania w Polsce: 2014
Ilość stron: 392
Czas czytania: 4 dni
Moja ocena: 8/10
Hej, Kochani.
Jak wam mija ten piękny, słoneczny dzień? Mnie świetnie.
Dzisiaj
Zapraszam.
Katy wraz z mamą opuszczają słoneczną Florydę i przeprowadzają się do Zachodniej Wirginii. Kobiety chcą uciec od wspomnień o zmarłym ojcu.
Katy jest samotniczką i zamiast spotykać się z ludźmi woli poczytać jakąś dobrą książkę, a potem ją zrecenzować, jednak, aby nie robić przykrości mamie postanawia zaprzyjaźnić się z rodzeństwem mieszkającym naprzeciwko ich.
Katy i Daemon już po pierwszym spotkaniu zaczynają zionąć do siebie nienawiścią, jednak dziewczyna zaprzyjaźnia się z siostrą sąsiada. Zostają one nawet najlepszymi przyjaciółkami.
Katy jednak nie wie,że rodzeństwo skrywa pewien sekret, o którym ona nie może wiedzieć...
Czy Daemon i Dee zdradzą swój sekret Katy? Tego dowiecie się czytając 'Obsydian'.
Podsumowanie:
Obsydian leżał u mnie na półce już od marca i cały czas słyszałam jakby wołała do mnie : 'Marta, proszę teraz mnie przeczytaj!'. I wreszcie jej uległam. Nie żałuję tego, że wreszcie po nią sięgnęłam, bo bardzo mi się podobała.
Moją ulubioną bohaterką była Dee, bo jest ona chyba najbardziej pozytywną postacią w tej powieści. Ogólnie to podobało mi się jak autorka wykreowała wszystkich bohaterów. Świat w książce też był bardzo ciekawie przedstawiony. Widać, że pani Armentrout miała pomysł na książkę i bardzo dobrze go zrealizowała. Na pewno niedługo kupię kolejny tom z tej serii i chętnie go przeczytam :)
Pozdrawiam was kochani z całego serduszka <3
xxxTusia
Ja jeszcze nie czytałam tej książki, ale może kiedyś, jak gdzieś na nią trafię, to z pewnością przeczytam :) Pozdrowienia!
OdpowiedzUsuńBardo fajna seria, jak dla mnie dwa ostatnie tomy najlepsze :)
OdpowiedzUsuńWszyscy naokoło mnie mi ją polecają, ale ja nadal boję się wielkiego rozczarowania :( Może się w końcu przekonam!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko ♥ i zapraszam na nową recenzję po bardzo długiej nieobecności :(
http://sleepwithbook.blogspot.com/
Szczerze mówiąc nie słyszałam jeszcze o tej książce.
OdpowiedzUsuńZ tego co piszesz może być naprawdę ciekawa! <3
Mój blog - klik!