środa, 20 lipca 2016
Drugi tom lepszy niż pierwszy? Dziedzictwo - C. J. Daugherty - recenzja
Spojlery!
Witajcie, Kochani!
Już dawno nie było na moim blogu recenzji, a jako, że ostatnio przeczytałam 'Dziedzictwo' autorstwa C. J. Daugherty, to postanowiłam, że napiszę wam czy książka mi się podobała, czy nie...
Zapraszam!
Życie Allie zmienia się po tragicznych wydarzaniach, które miały miejsce w Cimmerii podczas letniego balu. Dziewczyna musi się pogodzić z tym, że jej życie nie będzie już takie jak dawniej.
Allie dowiaduje się kim jest Lucinda, kobieta, o której słyszała już wcześniej.
Allie staje się dziedziczką akademii, uczennicą szkoły i wrogiem Nathaniela, na którego stronę chce przeciągnąć ją jej brat Christopher, który pracuje dla Nathaniela...
Jak potoczą się dalsze losy Allie? Czy Christopherowi uda się przekonać Allie, aby dołączyła do ludzi Nathaniela?
Podsumowanie:
Pierwszą część z serii Nocna Szkoła miałam okazję przeczytać całkiem niedawno i zrobiła na mnie dość duże wrażenie. Drugiemu tomowi postawiłam bardzo wysoką poprzeczkę, no i muszę powiedzieć, że autorka mnie nie zawiodła.
Jeżeli chodzi o główna bohaterkę, to, oczywiście jak większość, mnie denerwowała.
Allie była bardzo irytująca, chyba nawet bardziej od Nory z serii 'Szeptem'.
Autorka od samego początku serii opisywała dziewczynę jako buntowniczkę. Ja jednak myślę, że pani Daugherty zapomniała o tym, jaka Allie powinna być, bo jest na ogół bardzo grzeczna i ułożona.
Jedną z sytuacji, która bardzo mnie zirytowała, i w której Allie uczestniczyła, było spotkanie z Christopherem. Dziewczyna od razu zgodziła się na spotkanie z nim. Ale to jeszcze nic. Zamiast powiedzieć co zamierza zrobić Carterowi, swojemu chłopakowi, powiedziała o tym Sylvainowi, czyli wrogowi Cartera! Za to ją znienawidziłam, bo jak już może wiecie, jestem TEAM Carter!
Jeżeli chodzi o świat w jakim akcja się rozgrywała, to wszystko, tak jak zawsze w książkach tej autorki, było idealnie dopracowane i nie zabrakło najmniejszych szczegółów. Każde miejsce można sobie z łatwością wyobrazić.
W niektórych momentach akcja była dość przewidywalna, a w niektórych wręcz zaskakująca.
Ogólnie, książkę czyta się bardzo przyjemnie i szybko. jest to na pewno idealna lektura na lato. Mogę polecić tę książkę miłośnikom młodzieżówek. Jest to książka, na którą warto poświęcić czas i na pewno się na niej nie zawiedziecie.
Ocena:
Dam tej książce ocenę (jak dla mnie) wysoką, bo będzie to 9/10. Książka zachwyciła mnie, jak na młodzieżówkę i na pewno chętnie sięgnę po nią jeszcze kiedyś. Jedynym minusem jaki mi przeszkadzał w tej pozycji, była główna bohaterka, której po prostu nie polubiłam.
Pozdrawiam was z całego serduszka <3
xxxTusia
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
© Agata | WioskaSzablonów
crazykira-resources | LeMex
ShedYourSkin | ferretmalfoy
masterjinn | colourlovers
FallingIntoCreation
Wygrałam kiedyś w jednym z blogowych konkursów trzeci tom i tak do dziś stoi sobie samotnie na mojej półce ;) Muszę w końcu nadrobić początek tej historii i przynajmniej spróbować, może akurat mi się spodoba.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia,
Kochamy Książki
Oj, kochana, koniecznie przeczytaj poprzednie tomy ! :D
UsuńBuziaki :*
Z całej serii najbardziej przypadł mi do gustu chyba piąty albo czwarty tom. Co do drugiego to nie wiem, nie pamiętam już jakie były moje odczucia co do niego, ale oczywiście całą serię pokochałam i pewnie kiedyś do niej powrócę ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do obserwowania mojego bloga na prawdę warto ;)
http://timeofbook.blogspot.com/
Mam nadzieję, że mi tez uda się przeczytać całą serię ;)
UsuńBuziaki :*
Kojarzę tą książkę z okładki, ale nie miałam okazji poznać tej serii. Może kiedyś spróbuję, ale póki co jakoś specjalnie nie mam ochoty.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Caroline Livre
mam nadzieję, ze kiedyś jednak najdzie cię na tę książkę ochota, bo jest na prawdę dobra ;)
UsuńCześć:) Nie czytałam tej książki i raczej nigdy po nia nie sięgnę, bo mój czas czytania tego typu książek już minał. Kiedyś zbierałam takie paranormal books, byłam wielką fanką ''Upadłych'' ''Domu nocy'' ''Szeptem''. O właśnie pisałaś o Szeptem i Norze. Tak mnie tez ona strasznie irytowała, i jakoś niespecjalne mi się ta ksiązka podobala. Teraz najchętniej wszystkie bym je sprzedała, bo powynosiłam je na strych :D.
OdpowiedzUsuńNominowałam Cię do tagu Blog Liebster Award. Pytania znajdziesz na moim blogu:). Weźmiesz udział?
http://recenzentka-ksiazek.blogspot.com/2016/07/liebster-blog-award.html
Ojej, kochana! Oczywiście, ze wezmę udział! Już pędzę na twojego bloga zobaczyć na pytania <3
UsuńPrzeczytałam całą serię i faktycznie, drugi tom jest odrobinę lepszy niżeli pierwszy, ale w drugim charakter i jej wewnętrzna buntowniczka jakby tak trochę zanikły :/
OdpowiedzUsuńO tak miałam ochotę wydrapać jej oczy, kiedy bawiła się w kotka i myszkę z Carterem i do tego zwodziła Sylvaina, mimo że była świadoma tego, że raczej ze sobą nie będą.
Hmmm... #TEAMCARTER rządzi! XD
Co do kolejnych tomów to powiem tylko tyle, że tom trzeci jest według mnie najsłabszy i najnudniejszy i najciężej było mi przez niego przebrnąć :(
Pozdrawiam cieplutko :*
Jeżeli tak mówisz, to postawie dość niską poprzeczkę trzeciemu tomowi i nie będę od niego dużo oczekiwać ;)
UsuńBuziaki :*
Witaj!
OdpowiedzUsuńJeśli lubisz literaturę i nie boisz się epickich dziwolągów to zapraszam do siebie! Może moje wyimaginowane wizje umilą Ci niejeden wieczór! Mam też nadzieję, że pozostawisz po sobie ślad w postaci komentarza. ;)
http://pustaliteratka.blogspot.com
Na pewno do ciebie wpadnę ;)
UsuńJestem teraz na 4 tomie i z teamcarter stałam sie teamsylvain 😂
OdpowiedzUsuńDruga cześć dla mnie była gorsza od 1, ale i tak dobra. Zgadzam sie, ze w niektórych momentach akcje dało sie przewidzieć, a w innych historia wykonywała skok o 180 stropni...
Pozdrawiam :*
http://fanofbooks7.blogspot.com
Ja mam nadzieję, że do końca zostanę teamcarter ;)
UsuńBuziaki :*
Nie ma sprawy, odpowiesz wtedy kiedy będziesz miała ochote i czas, i pamiętaj Ty musisz wymyślić kolejne 11 pytań dla kolejnych 11 osób, które wybierzesz. Pozdrawiam!:*
OdpowiedzUsuńRównież pozdrawiam, kochana! :D
Usuńfajna recenzja ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Posy z bibliotekaamarzen.blogspot.com
Dziękuję i również pozdrawiam :*
UsuńTo chyba mój ulubiony tom z tej serii, bo Allie jeszcze nie denerwowała mnie tak bardzo jak w kolejnych. xD
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! ;)
http://recenzjeklaudii.blogspot.com/
To ja nie wiem, jak z nią wytrzymam w kolejnych tomach xD
UsuńBuziaki :*
Mam ochotę na całą serię, ale ponoć pierwszy tom mega daję radę, a reszta to już jego słabsze pochodne... Nie wiem, może kiedyś się skuszę ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Koniecznie sięgnij po pierwszy tom, kochana, bo jest na prawdę świetny. Drugi, tak jak pisałam jest według mnie trochę lepszy od pierwszego. :)
UsuńBuziaki :*
Muszę wreszcie przeczytać tą serię! Gdy zobaczyłam pierwszy tom po raz pierwszy uważałam że będzie to mój najnowszy nabytek. Minęło już wiele, wiele miesięcy (niektóre zamieniły się w lata) a ja, szczerze mówiąc, zapomniałam o tej serii. Koniecznie muszę nadrobić.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :)
Podróże w książki
Koniecznie sięgnij po książki z tej serii, kochana, bo jak na razie po tych dwóch tomach mogę stwierdzić, że seria jest świetna ;)
UsuńBuziaki :*
Mnie pierwszy tom trochę rozczarował i dlatego nie zaczęłam czytać drugiej części, ale teraz po Twojej recenzji chyba dam szansę "Dziedzictwu" :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie daj szanse drugiemu tomowi, bo jest na prawdę świetny <3
UsuńBuziaki :*
Skoro tak wychwalasz książki z tego cyklu, to może się w końcu przemogę i przeczytam :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Mi bardziej się podobał pierwszy tom, ale ten był też ciekawy.
OdpowiedzUsuń