Black Ice - Becca Fitzpatrick - recenzja

Tytuł: Black Ice
Autorka: Becca Fitzpatrick
Wydawnictwo: Otwarte/Moondrive
Rok wydania: 2014
Rok wydania w Polsce: 2014
Ilość stron: 446
Czas czytania: 3 dni





 Hej, kochani!

  Dzisiaj przyszedł czas na kolejną recenzję! Ostatnio czytam dużo więcej, bo w tym miesiącu udało mi się już przeczytać dwie książki, z czego jestem bardzo dumna.
  Dzisiaj mam dla was recenzje książki z pod pióra bardzo lubianej przeze mnie autorki, czyli pani Beccy Fitzpatrick. Będzie to powiesć 'Black Ice', którą, jak zauważyłam, większość z was bardzo lubi. Mam nadzieję, że moja recenzja przypadnie wam do gustu.
  Zapraszam!


 Britt od dawna planowała wycieczkę w góry Teton. Dziewczyna postanawia wyjechać tam razem ze swoją przyjaciółką. Do naszych bohaterek dołącza również brat Korbie, Calvin, dawna miłość Britt. W drodze do miejsca, w którym dziewczyny miały się zatrzymać, zaczyna tworzyć się burza śnieżna, przez którą dziewczyny nie mogą dalej jechać samochodem.
  Śnieżyca zmusza dziewczyny do pozostawienia samochodu w górach i szukania schronienia. Bohaterką udaje się znaleźć schronienie w domku, w którym zatrzymali się dwaj mężczyźni.
  Dziewczyny jednak nie za dobrze trafiły, bo okazuje się, ze są oni zbiegami. Britt i Korbie stają się ich zakładniczkami, a Britt służy im za przewodniczkę po górach.
 Czy dziewczyną uda się przetrwać podczas trudnej wyprawy w góry ze zbiegami?
Tego dowiecie się czytając 'Black Ice' Beccy Fitzpatrick!


 Podsumowanie:

 Jak już może wiecie, nie tak dawno recenzowałam całą serię 'Szeptem' na moim blogu i miałam co do niej mieszane uczucia... Ta książka jednak przekonała mnie, że pani Fitzpatrick potrafi naprawdę dobrze pisać.

 Tą książkę poleciła mi moja ciocia, która jest wielką fanką Beccy Fitzpatrick i muszę powiedzieć że w ogóle się na tej książce nie zawiodłam.

  'Black Ice', to Thriller dla młodzieży pełen mroku, zabójstw, krwi i tajemnic. Ale oprócz tego możemy znaleźć w tej książce wątek miłosny.
 Tak jak już pisałam, mamy zimowy krajobraz w tej książce, co, według mnie, nadaje powieści jeszcze więcej tajemniczości.
 Każdy rozdział (a nawet Prolog) był bardzo tajemniczy i mogliśmy w nich odkrywać coraz to nowsze sekrety bohaterów.

 Tak jak pisałam na górze, przeczytałam tę książkę w trzy dni. Według mnie to bardzo szybko, jak na mnie i jak na ponad 400 stron. Bardzo mnie wciągnęła ta książka i bardzo miło mi się ją czytało, jak prawie wszystkie książki tej autorki. Powieść ta jest tak ciekawa, że można ją pochłonąć za jednym razem.

 Jeżeli chodzi o bohaterów, to oczywiście, tak jak w 'Szeptem', strasznie irytowała mnie główna bohaterka. Była strasznie łatwowierna i chociaż miała 18 lat, to czasem zachowywała się jak jakaś 10-latka.
 Jak jesteście ze mną już dłużej, to wiecie, że uwielbiam czarne charaktery w książkach. W tej sprawie pani Fitzpatrick również mnie nie zawiodła. Każdy bohater był inny, co bardzo mi się podobało. Najbardziej jednak ze wszystkich bohaterów polubiłam Masona, ale nie powiem wam kim on był, bo to by był za duży spojler.

Ocena:
 Ta książka zasługuje na naprawdę wysoką ocenę. Powieść bardzo mi się podobała i na pewno sięgnę po więcej książek tej autorki, oczywiście, jeżeli zostaną wydane w Polsce. Kochani, serdecznie polecam wam tę książkę i mam nadzieję, że się na niej nie zawiedziecie.
Moja ocena:                                                          8,5/10

Kochani pozdrawiam was z całego serduszka <3
xxxTusia